Amelia Szajna

Apel

O chorobie naszej córeczki dowiedzieliśmy się w 21. tygodniu ciąży. Zaraz po narodzinach Amelka przeszła operację zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej. Po kilku tygodniach córeczka musiała przejść kolejną operację - implantacji zastawki komorowo-otrzewnowej, która ma za zadanie uregulować ciśnienie płynu mózgowo-rdzeniowego.

Codzienność Amelki jest naznaczona koniecznością częstych rehabilitacji. Już od pierwszych tygodni życia, ze względu na porażenie nóżek, córeczka jest intensywnie rehabilitowana metodą Vojty i NDT-Bobath. Dodatkowo, nasza córka pozostaje pod opieką wielu poradni, m.in.: neurologicznej, urologicznej, ortopedycznej, neurochirurgicznej i okulistycznej. Ponadto, ze względu na pęcherz neurogenny, Amelka wymaga częstego przerywanego cewnikowania pęcherza moczowego.

Każdą wolną chwilę poświęcamy na pomoc naszej kochanej Amelce. Niestety wiąże się to z ogromnymi kosztami, z którymi jest nam trudno sobie poradzić. Rehabilitacja i dojazdy, wizyty lekarskie w okolicznych poradniach, jak też tych oddalonych o kilkaset kilometrów, leki, sprzęt wspomagający rozwój… Jako rodzice walczymy ze wszystkich sił, aby nasza córeczka mogła sama stanąć na nogi i cieszyć się w przyszłości jak największą samodzielnością.

Z całego serca dziękujemy za dotychczasową pomoc i prosimy o dalsze wsparcie dla naszej małej wojowniczki.

Z poważaniem, Rodzice Amelki