Amelia Lewandowska

Apel

Ekstremalnie skrajne wcześniactwo pozostawiło po sobie mnóstwo chorób i trudności, z jakimi nasza córeczka musi się zmierzyć, aby mieć szansę na lepsze życie. Amelka urodziła się w sierpniu 2021 roku po zaledwie 23 tygodniach ciąży. Los pozbawił ją możliwości prawidłowego rozwoju w moim brzuchu, więc teraz musimy ciężko pracować, żeby nadrobić wszelkie zaległości. Po urodzeniu dziewczynka ważyła zaledwie 500 gramów, była taka malutka i bezbronna. Wielkim cudem było natomiast to, że udało się jej przetrwać tak poważny stan! Wkrótce po porodzie stwierdzono u niej zapalenie płuc, rozległe wylewy do komór mózgu oraz móżdżku, dysplazję oskrzelowo-płucną, cholestazę, osteopenię. Córka przeszła dwie sepsy i chirurgiczny zabieg zamknięcia drożnego przewodu tętniczego. Pierwsze 3 miesiące spędziła podpięta do respiratora, a przez kilka kolejnych wciąż była zależna od tlenoterapii. Po licznych badaniach usłyszeliśmy jeszcze diagnozy całkowitego odwarstwienia siatkówki jednego oka, wady wzroku, oczopląsu, hipotonii mięśniowej, rozszczepu krtani oraz opóźnienia w rozwoju mowy. Uczęszczamy do logopedy oraz na regularną rehabilitację metodą Vojty i Bobath. Jesteśmy pod stałą opieką okulisty, pulmonologa, a także optometrysty. Wkrótce zaczynamy terapię mikropolaryzacji mózgu. Pragniemy gromadzić fundusze na niezbędne wizyty u lekarzy, dalekie dojazdy oraz zajęcia ze specjalistami, ponieważ większość z nich odbywa się prywatnie.

Wcześniactwo Amelki zabrało nam dwa lata życia i spokoju, wciąż każdego dnia boimy się, czy córka nie straci wzroku w drugim oku. Dzięki Waszej pomocy będziemy mogli stworzyć Amelce optymalne warunki do walki o piękne życie!

Rodzice