Aleksandra Dzierżewska

Apel

W tym roku Ola skończy 7 lat, a wciąż nie doświadczyła szczęścia i beztroski dzieciństwa. Całe jej życie to nieskończone pasmo wizyt lekarskich, terapii i coraz to nowych problemów zdrowotnych. Prosimy o wsparcie, wierzymy, że z Państwa pomocą, wszystko się zmieni. Poród dziewczynki nie obył się bez komplikacji, a w pierwszych dniach borykała się z żółtaczką oraz zakażeniem paciorkowcowym.
Olusia jako niemowlę rozwijała się nieharmonijne - stwierdzono u niej obniżone napięcie mięśniowe. Wkrótce doszła także diagnoza zeza zbieżnego, nadwzroczność i astygmatyzmu - wszystko to znacznie utrudniało rehabilitację. Dziewczynka zaczęła samodzielnie siadać w wieku 10 miesięcy, gdy inne dzieci stawiały już swoje pierwsze kroczki... Późniejsze próby chodzenia obarczone były licznymi upadkami, strachem i niechęcią.

Na tym jednak nie koniec... U córeczki stwierdzono również afazję motoryczną oraz opóźnienie w rozwoju psychoruchowym. Ola komunikuje się w większym stopniu za pomocą gestów, książki do komunikacji alternatywnej oraz małym zasobem słów. Wiemy, że przed nami jeszcze długie lata terapii... Obecnie jesteśmy pod opieką licznych lekarzy oraz specjalistów. U Oli stwierdzono również problem z przetwarzaniem słuchowym- wprowadziliśmy terapię Johansena . Czekamy na wynik badania genetycznego WES który, być może da nam odpowiedź na pytania lekarzy dlaczego są takie małe postępy w mowie oraz dlaczego etap jest tak powolny. Wszystkie wizyty i zajęcia finansujemy sami, koszty dojazdów są bardzo wysokie, Ola ma także dwójkę rodzeństwa - bardzo prosimy Was, ludzi o szlachetnym sercu, o pomoc! Ola to kochana i radosna dziewczynka, która zasługuje na sprawność i szczęśliwe życie...

Rodzice Oli