Adam Kudłacik

Apel

Cześć! Jestem Adaś i przyszedłem na świat w lipcu 2017 roku. Stwierdzono u mnie Zespół Downa, który mocno utrudnia mi funkcjonowanie w świecie. Wszystkie umiejętności muszę wypracować z wieloma specjalistami, różnymi fizjoterapeutami, neurologopedą, logopedą, pedagogiem i osteopatą. Zajmuje mi to dużo czasu i kosztuje wiele wysiłku. Zanim usiadłem, minęło 18 miesięcy, a pierwszy krok zrobiłem dopiero miesiąc po trzecich urodzinach.

W gabinetach lekarzy spędziłem olbrzymią część swojego dotychczasowego życia i wciąż muszę często ich odwiedzać. Z powodu niedosłuchu uczęszczam do laryngologa i audiologa. Zmagam się z częstymi, nawracającymi infekcjami dróg oddechowych, stąd muszę być pod stałą opieką pulmonologa oraz immunologa. W związku z nietrzymaniem moczu pozostaję pod kontrolą urologa i nefrologa. Przeszedłem już trzy operacje. Moim, a także Rodziców, największym marzeniem jest nauczyć się mówić, tak żeby inni mnie rozumieli. Mamusia i Tatuś bardzo dbają, aby spełnić moje wszystkie potrzeby. Poświęcają na ten cel wszystkie pieniążki, a i tak nie są w stanie zapewnić mi wszystkich oddziaływań. Rodzice utrzymują również trójkę mojego rodzeństwa - uwielbiam z nimi spędzać czas w rodzinnym gronie. Muszę kontynuować oraz intensyfikować moje wizyty u logopedy oraz neurologopedy, którzy wprowadzą u mnie metody alternatywnej komunikacji. Z Waszym wsparciem mam szansę zrealizować swoje marzenia. Wierzę, że czeka mnie piękne życie!

W imieniu swoim oraz Rodziców, pięknie dziękuję!
Adaś