Maksiu jest jeszcze taki malutki, nie ma jeszcze skończony trzech lat, a jego życie składa się głównie z chorób i niekończących się badań… Od początku swojego życia boryka się z częstymi infekcjami, zapaleniem oskrzeli i zapaleniem płuc. Zdiagnozowano już u niego astmę oskrzelową oraz atopowe zapalenie skóry.
Odkąd skończył 6 miesięcy, jest stale rehabilitowany ze względu na obniżone napięcie mięśniowe, a tym samym opóźniony rozwój psychoruchowy. Na jego pierwsze kroki przyszło nam długo czekać, postawił je dopiero w wieku dwóch lat. Do tej pory nie jest też w stanie samodzielnie jeść ani mówić.
Robimy co w naszej mocy, by synek mógł dogonić rówieśników – korzysta z pomocy rehabilitanta, uczęszcza na zajęcia z logopedą i neurologopedą, zajęcia sensoryczne, jak i zajęcia WWR. Wierzymy, że to pozwoli mu, zdobyć umiejętności, których jeszcze nie posiada, jednak zaczyna nam brakować środków na potrzeby, które są równie ważne.
By jak najlepiej pomóc Maksiowi, musimy wykonać badania genetyczne, które dadzą odpowiedź na wiele pytań. Dzięki nim będziemy mogli jeszcze lepiej pomóc naszemu synkowi. Prosimy, pomóż nam zawalczyć o własne dziecko!
Aktualnie trwa zbiórka dla naszego synka na portalu Siepomaga.pl, za każdy gest wsparcia serdecznie dziękujemy. Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/maks-matyskiewicz