Mikołaj to nasz ukochany synek. Szczęście z powitania go na świecie było nieopisane! Niestety radość ta nie trwała długo… Los nie był dla niego łaskawy. Nagle zaczęły pojawiać się niepokojące objawy zaburzenia integracji sensorycznej, brak mowy, napady agresji i do tego wyszła padaczka. Po drodze wyszła również skolioza i obniżone napięcie mięśniowe, problemy z równowagą.
Byłam przerażona. Nie wiedziałam, co się z nim dzieje ani jak mogę mu pomóc. Natychmiast rozpoczęłam konsultacje ze specjalistami. Chciałam jak najszybciej znaleźć źródło kłopotów synka!
W końcu zdiagnozowano u niego autyzm wczesnodziecięcy. Ta informacja była dla mnie ogromnym ciosem. Czułam, jak nasz świat się wali. Wiedziałam jednak, że muszę być silna – dla niego. Szukałam więc pomocy u kolejnych lekarzy i terapeutów. Niestety kłopotów zdawało się tylko przybywać, dlatego jak najszybsze zapewnienie Mikołajkowi odpowiedniej opieki i wsparcia było kluczowe.
Udało nam się dostać na zajęcia wczesnego wspomagania rozwoju oraz regularne wizyty u psychologa, pedagoga i logopedy. To jednak dopiero początek walki o normalne życie… Konieczne są jeszcze częste konsultacje z neurologiem, fizjoterapeutą i terapeutą SI. Ważna jest również opieka ortopedy.
Marzę, by dzięki wsparciu specjalistów było mu, choć odrobinę łatwiej. Trudno jest się pogodzić z tym, że synek jest uwięziony we własnym świecie, z którego nie mogę go wyciągnąć… Mikołaj nie potrafi nawiązać relacji z rówieśnikami, ma problemy z komunikacją, zachowuje się, jakby mnie nie słyszał… Bardzo dużą trudnością stała się dodatkowo wybiórczość pokarmowa i nieprawidłowości trawienne.
Czasami mam wrażenie, że z dnia na dzień jest coraz gorzej! Widok cierpienia i frustracji własnego dziecka to najgorsze, co może spotkać rodzica!
Staram się, jak tylko mogę, by mu pomóc. Jednak koszty związane z kolejnymi terapiami i wizytami u specjalistów zaczynają mnie przerastać. Nie wiem już, jak mam je pokryć samodzielnie… Dlatego bardzo proszę o pomoc. Każda złotówka to dla Mikołajka szansa na lepszą przyszłość!
Mama Mikołaja
Numer 75142
Treść JESTEM 4974
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)
Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „4974 Mikołaj Kondratowicz”.
Numer 75142
Treść JESTEM 4974
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)