Marta Kołodziejczyk

Apel

Szanowni Państwo,
Ludzie O Szlachetnych Sercach,

mam na imię Marta i jestem 27-letnią kobietą, która od początku swojego życia zmaga się z trudnościami, które niesie ze sobą mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe spastyczne. Ale zacznijmy od samego początku…

Urodziłam się jako skrajny wcześniak w 29 tygodniu ciąży z wagą urodzeniową 1500 gramów. W pierwszych chwilach życia miałam głęboki bezdech ze zszarzeniem powłok skórnych, przez co zostałam zaintubowana i podłączona do respiratora. Przeszłam także wylewy do komór mózgowych II stopnia, które poskutkowały nieodwracalnymi zmianami w moim mózgu. Od momentu diagnozy jestem stale rehabilitowana.

Moja choroba całkowicie odebrała mi kontrolę nad ciałem i nieodwracalnie posadziła mnie na wózku inwalidzkim. Przeszłam już kilka operacji ortopedycznych, a rehabilitacja to dla mnie wysiłek codzienny od kilkunastu lat. Są to jednak jedyne możliwości, abym mogła cieszyć się swoją samodzielnością.

W mojej walce od zawsze wspiera mnie mama, która jest dla mnie prawdziwym oparciem. Tam, gdzie nie dojedzie mój wózek to właśnie ona jest moimi nogami, a ja jedyne co mogę zrobić, to prosić Państwa o pomoc, dzięki której będę mogła odciążyć mamę finansowo.

Każdy Państwa gest jest dla mnie niezwykle ważny!

Wdzięczna za poświęcony czas - Marta Kołodziejczyk