Pomiń linki nawigacyjne i przejdź do treści strony
KRS: 0000387207

Anastazja Krupa

Wpłać darowiznę

Apel

Podczas trwania ciąży nic nie wskazywało na to, że nasza córeczka urodzi się chora. Wszystkie badania w tym prenatalne połówkowe wyszły idealnie. Nie mogliśmy się doczekać, aż w końcu weźmiemy nasze maleństwo w ramiona. Wtedy nagle w 27. tygodniu ciąży Anastazja przestała się ruszać. Nie rozumieliśmy, co się dzieje… Bardzo się baliśmy, że nasze dziecko nie przeżyje!

Niezwłocznie udaliśmy się do poradni, gdzie lekarz stwierdził nieprawidłowości. Otrzymaliśmy pilne skierowanie do szpitala. Nagle wszystko zaczęło dziać się tak szybko. Usłyszeliśmy, że jedyną szansą na uratowanie dziecka jest transport karetką do szpitala w Warszawie. Nie było chwili do stracenia – rozpoczął się wyścig z czasem o życie naszej córeczki!

Kolejne badania wykazały, że konieczne jest pilne cesarskie cięcie. Dokładnie 28 sierpnia 2023 roku na świat przyszedł nasz największy cud. Anastazja otrzymała tylko 1 punkt w skali Apgar, miała też ogromną anemię. Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Ważyła zaledwie 1400 g, z czego ok. 500 g to był niechciany płyn, który wypełniał jej malutkie, 37. centymetrowe ciało, a w tym wszystkie organy wewnętrzne…

Serce naszej małej wojowniczki walczyło, ale pozostałe narządy nie podejmowały współpracy. Każda godzina była dla nas, jak wieczność, tak bardzo się baliśmy. Nastka walczyła z całych sił! Lekarze twierdzili, że nie ma szans na przeżycie pierwszej doby, potem drugiej, trzeciej i kolejnych. Ona jednak, na przekór okrutnemu losowi, który rzucał kolejne kłody pod jej maleńkie nóżki, nie poddawała się!

Kolejne dni przynosiły następne dawki złych wieści. U Anastazji doszło do niedotlenienia mózgu. Następnie lekarze wykryli niedrożność jelit, cholestazę, zwłóknienia w sercu. W końcu znaleźli również przyczynę wszystkich problemów – Parwowirusa B19 (rumień zakaźny), który zabijał produkowane czerwone krwinki i uniemożliwiał dostarczenie tlenu do narządów. Przez łącznie 104 dni spędzone na oddziale intensywnej opieki noworodka kilkunastokrotnie miała przetaczaną krew.

Trzykrotnie żegnaliśmy się z naszym maleństwem. Nie tak wyobrażaliśmy sobie rolę rodziców, nikt nie był w stanie nas na to przygotować. Codziennie pokonywaliśmy 130 km w jedną stronę, aby chociaż przez chwilę spędzić czas w jej otoczeniu. Wiedzieliśmy, że nasza obecność jej pomaga.

To dla nas niewyobrażalne, że Nastka w swoim krótkim życiu doświadczyła więcej niż nie jeden dorosły. Już w 8 dobie przeszła poważną operację brzucha ratującą jej życie, została wyłoniona stomia. Następnie przeszła jeszcze jedną operację, zamknięcie i wyłonienie stomii w dalszym odcinku. Miała również retinopatię wcześniaczą i wykonany zabieg na oczy. To cud, że nadal jest wśród nas.

Do dziś nikt nie jest w stanie określić, jak zmiany w mózgu naszej córeczki wpłyną na jej dalszy rozwój. Na domiar złego, tuż przed naszym wyjściem ze szpitala do domu, okazało się, że Anastazja nie słyszy. W tym momencie ma już potwierdzony obustronny niedosłuch w stopniu głębokim.

Ostatnio Nastka przeszła operację wszczepienia implantu ślimakowego do ucha prawego. Planowany jest zabieg na drugie uszko, ale musi być przerwa pół roku. Anastazja w końcu zaczęła słyszeć, poznaje dźwięki. Uczęszczamy na rehabilitację mowy i słuchu.

Następnie przeszła kolejna operację brzucha, zamknięcie stomii. Nareszcie pozbyliśmy się worków, które utrudniały rehabilitację ruchową. Brzuszek jest osłabiony po tylu operacjach, ale się nie poddajemy.

Codziennie walczymy o lepsze życie Anastazji. Liczne wizyty u specjalistów, rehabilitacja i indywidualna praca z córeczką to nasz chleb powszedni. Pokonujemy tysiące kilometrów miesięcznie, aby poprawić jej jakość życia. Chcemy zapewnić jej jeszcze lepsze warunki, dlatego prosimy o wsparcie naszej małej wojowniczki, w tej nierównej walce. Każda forma pomocy jest dla nas nieoceniona!

Rodzice Anastazji

Przekaż darowiznę przelewem

Pamiętaj! Dokonując darowizny możesz odliczyć ją od podatku, wystarczy potwierdzenie przelewu.
W tytule przelewu prosimy wpisać:
4391 Anastazja Krupa

Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW

Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Przekaż 1,5% podatku

W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „4391 Anastazja Krupa”.

Galeria zdjęć

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75142

Treść JESTEM 4391

Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Dowiedz się więcej o plikach cookies.