Mam 4 latka, mam na imię Szymon, mam MPD. A czego nie mam? – umiejętności chodzenia, siedzenia, mówienia, nawet ręce robią co innego niż bym tego chciał. Swędzi mnie nos, a ręka macha jakby muchy odganiała.
A miało być wszystko ok! Przecież chciałem być sportowcem, tak jak mój starszy o 10 lat brat. Niestety, już po moim urodzeniu okazało się, że trzeba będzie zakasać rękawy i wziąć się do pracy, bo mnie nic niestety nie przyjdzie samo. Nie nauczę się tak po prostu chodzić, siedzieć i mówić. Rozumiem, co mówią do mnie moi bliscy, ale ogromna spastyka nie pozwala mi odpowiadać. Rodzice postarali się dla mnie o komunikator mowy, ale znowu muszę nauczyć się obsługiwać to urządzenie. W przedszkolu moi koledzy, no i Panie chcą żebym zrobił kilka kroków w ich kierunku – i ja wtedy tak bardzo chcę im pokazać, że się staram, tak bardzo chcę iść, że czasem gdy ktoś mnie podtrzymuje to udaje mi się zrobić kilka kroczków. Ale później moje nóżki znowu się napinają i nie chcą iść, a ja dalej bym chciał, bo dzieci czekają i biją mi brawo. Tak bardzo chcę iść pobawić się z kolegami, że nie narzekam już, kiedy codziennie siadam do auta z ciocią i wujkiem, albo z mamą i jadę uczyć się chodzić i mówić. Moja mama mówi, że przejechałem już kulę ziemską 2,5 razy. Nie rozumiem, ale pewnie tak jest.
A teraz niedawno pojawił się TOBIASZ. W ogóle go nie znałem. Przyszedł i powiedział, że chce mi coś podarować. Myślałem, że jakąś czekoladkę, bo przecież lubię. A ON mówi o przejechaniu ponad 1000 km. Tobiasz chce wyruszyć z Kalet przez Opole, Wrocław, Frankfurt nad Odrą, Szczecin i Pobierowo aż na Hel. SAM. Nie rozumiem jak można jechać samotnie tak daleko. Chce tym przejazdem znaleźć SUPERBOHATERÓW dla mnie. Chce bym mógł skorzystać z drugiej części terapii komórkami macierzystymi. Czasem myślę, że to szaleństwo, bo przecież chyba każdy by się bał jechać samemu tak daleko. Ale ON powiedział mi do uszka, że zrobi to dla mnie. Tobiaszu, jesteś moim SUPERBOHATEREM!
Polub nas na facebooku: www.facebook.com/TobiaszPoMoze
oraz Spółka Będzin
Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
W tytule przelewu prosimy wpisać:
Rowerem dla Szymona
Darowizny będą księgowane na drugi dzień roboczy. Dziękujemy za Państwa wsparcie!
Z całego serca Państwu dziękujemy! Życzymy Wam, aby okazane przez Was dobro wróciło do Was z podwójną siłą! Piękne macie serca i szlachetne! W imieniu Szymonka i jego rodziców życzymy Państwu wszystkiego dobrego!
*Wpłaty ze zbiórki są widoczne na drugi dzień roboczy od dnia, w którym zostały odnotowane na koncie bankowym Fundacji.
Zbiórkę wsparli:
Numer 75142
Treść JESTEM 16
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)