Igor Turoń

Apel

Igor urodził się w styczniu 2019 roku jako skrajny wcześniak z 27. tygodnia ciąży. Ważył tyle co torebka cukru. Stoczył ciężką walkę o życie, którą wygrał. Niestety w trakcie porodu doszło do niedotlenienia, a dobę po narodzinach doszło do wylewu dokomorowego. W jego następstwie stwierdzono mózgowe porażenie dziecięce. W 2. roku życia doszły kolejne diagnozy - padaczka, a także kamica nerkowa. Przewidywania lekarzy, że Igor będzie dzieckiem leżącym i nie będzie w stanie nawiązać kontaktu z otoczeniem, nie sprawdziły się. Zawdzięczamy to intensywnej rehabilitacji. Igor z pomocą jest w stanie przez chwilę utrzymać pozycję siedzącą, przemieszcza się pełzając, chodzi w ortezach i z pomocą.

W tym momencie jest rozgadanym 4-latkiem, który dużo rozumie. Widzi także ograniczenia jakie posiada. Na zdjęciach zawsze wygląda na szczęśliwego i uśmiechniętego, ale niestety nie zawsze tak jest – pojawiają się również łzy i ból. Codziennie walczymy o lepsze jutro dla Igora. Najważniejsze jednak dla nas jest to, że widzimy postępy, każde ćwiczenia i rehabilitacja poprawiają jego sprawność. Naszym celem jest, aby Igor w przyszłości był samodzielny. Syn potrzebuje jeszcze wielu godzin ćwiczeń, ale bardzo mogą mu także pomóc wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne. Igor znajduje się pod opieką wielospecjalistyczną: neurologa, kardiologa, ortopedy, nefrologa, okulisty, chirurga, urologa i laryngologa. Konieczny jest także zakup specjalistycznego sprzętu rehabilitacyjnego.

Wszystkie aktualne potrzeby związane z leczeniem i rehabilitacją Igorka mocno obciążają nasz budżet, dlatego też bardzo prosimy o Państwa wsparcie, gdyż tylko z nim uda nam się sprostać potrzebom terapeutycznym naszego dzielnego synka.

W imieniu Igorka dziękujemy za pomoc! :)

Rodzice