Jan Zięba

Apel

Jaś ma 8 lat, a za sobą ponad 60 hospitalizacji, kilka operacji, setki badań, dziesiątki wizyt u lekarzy różnych specjalizacji. Choruje autoimmunologicznie, ma niesprawny układ moczowy, uszkodzone nerki, problemy z chodzeniem, niedosłyszy, nie potrafi samodzielnie jeść.

Walczymy każdego dnia o jego zdrowie i żeby żył – na maksa. Jest to walka piękna, bo Jaś ma lwie serce. Jest ciekawy świata, towarzyski i uśmiechnięty. Jego wola życia jest niesamowita, a miłość – bezcenna.

Dbanie, by Jaś miał się tak dobrze, jak to możliwe, jest olbrzymim wysiłkiem: psychicznym, fizycznym, ale też finansowym. Dzięki naszej pracy, pomocy rodziny i przyjaciół dajemy radę, ale nauczyliśmy się też, że możemy prosić o pomoc. Dlatego, jeśli możecie, podarujcie Jasiowi Wasze 1,5% podatku, a jeżeli ktoś z Was wygrałby w Totolotka lub otrzymał spadek po cioci z Ameryki i nie wiedział, co z pieniędzmi zrobić, może przekazać darowiznę na rzecz Janka.

Serdecznie dziękujemy!

Rodzice Jasia