Mateusz Sawczuk

Apel

Pierwsze sygnały świadczące o nieprawidłowościach w rozwoju Mateusza pojawiły się w 6 miesiącu jego życia – nie podnosił główki, nie obracał się, nie chwytał nóżek i nie reagował na głosy. W związku z tym Mateusz był przez rok rehabilitowany w Szpitalu Wojewódzkim w Białej Podlaskiej. W międzyczasie trafił pod opiekę Centrum Zdrowia Dziecka, Poradni genetycznej w Warszawie oraz Górnośląskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka oraz miał wykonywane badania genetyczne. Zdiagnozowano u niego upośledzenie umysłowe w stopniu znacznym oraz wadę serca. 

Obecnie 14-letni Mateusz jest pod opieką poradni neurologicznej, psychologa, logopedy, pedagoga, bierze udział we wszystkich dostępnych zajęciach. Mimo fizycznej sprawności i znacznego pobudzenia Mateusz nie mówi, chodzi na palcach, jest ciągle pieluchowany i całkowicie zależny ode mnie. 

Wychowuję syna sama, osobiście codziennie odwożę go do oddalonej o 30 km Szkoły Specjalnej w Białej Podlaskiej. Nasza sytuacja materialna nie ułatwia nam niczego, zajmujemy obecnie jeden mały pokój w domu moich rodziców i oczekujemy na przyznanie mieszkania socjalnego.  Dlatego pełna nadziei pragnę zwrócić się do Państwa z gorącą prośbą o pomoc i wsparcie, które pozwoli mi zapewnić Mateuszowi godny byt i umożliwi wysyłanie syna na turnusy rehabilitacyjne, które pomogą go usamodzielnić. 

Każdy Państwa gest, nawet ten najmniejszy, ma dla nas znaczenie, gdyż realnie wpływa na przyszłość Mateusza. 

Wdzięczna z poświęcony czas i okazaną pomocmama Mateusza