Franciszek Gawiec

Apel

Nasz synek Franciszek przyszedł na świat w lutym 2017 roku. Urodził się z bardzo skomplikowaną wadą serca: całkowity nieprawidłowy spływ żył płucnych typ nadsercowy - TAPVD. Dodatkowo syn ma zbyt mały lewy przedsionek, a zbyt duży prawy. Kolejnym problemem jest niedomykalność zastawki trójdzielnej.
Swoją pierwszą operację ratującą życie przeszedł w wieku 3 tygodni. Dzień wcześniej dowiedzieliśmy się o wadzie synka… Przez to, iż wada syna została wykryta tak późno, zmaga się on ze zmianami niedotleniania mózgu, a także z uszkodzeniami oskrzeli i płuc, który skutkuje astmą wczesnodziecięcą. Franek przez to, że miał przecięty mostek do tej pory boryka się z problemami napięcia mięśniowego. I gdy już myśleliśmy, że wychodzimy na prostą w kwietniu 2019 roku usłyszeliśmy, że nasz synek ma torbiel na mózgu, która na razie nie może być operowana ze względu na zbyt wysokie ryzyko powikłań i zagrożenia życia.
Dodatkowo w 2020 roku otrzymaliśmy kolejną diagnozę, że Franek ma refluks oraz przepuklinę żołądkową. To wszystko to kolejne leki, kolejne pobyty w szpitalu. Na dzień dzisiejszy nasz syn wymaga systematycznej rehabilitacji, która pomaga mu choć trochę dorównać rówieśnikom, a także wizyt u specjalistów i leków. Za wszelką pomoc dla naszego synka bardzo dziękujemy.

Wdzięczni rodzice.