Maja Lindner

Apel

O chorobie naszej dwuletniej Mai dowiedzieliśmy się niedługo po jej przyjściu na świat. W badaniach obrazowym stwierdzono u niej wrodzoną wadę mózgu pod postacią agenezji ciała modzelowatego oraz poszerzenia komór bocznych. Zdiagnozowano u niej także polimikrogyrię, znacznie zwiększającą szansę wystąpienia padaczki, a każdy jej napad może spowodować utratę nabytych umiejętności i regres w rozwoju. Choroby te są nieuleczalne, jedyną szansą Mai na sprawność i normalne funkcjonowanie jest intensywna, wieloletnia rehabilitacja. Rokowanie jest niepewne, niestety nie wiemy, czy wady te ujawnią się pod postacią niepełnosprawności ruchowej, intelektualnej, czy w obu postaciach. Każdy dzień stawia nowe znaki zapytania, a życie w ciągłej niepewności kosztuje nas wiele stresu i strachu nad tym, co przyniesie jutro…

Jesteśmy pod opieką wielu specjalistów: neurologa, okulisty, ortopedy, kardiologa, neurologopedy. Obecnie największy nacisk kładziemy na rehabilitację ruchową, która musi być intensywna i wiąże się z dużymi kosztami. Nasza sytuacja finansowa nie pozwala nam na kompleksową pomoc dziewczynce - w domu pracuje tylko mąż, a wychowujemy również zdrową, czteroletnią córeczkę, która także ma swoje potrzeby…

Zebrane środki pragniemy przeznaczyć na opłacenie wizyt, pokrycie kosztów dojazdów, rehabilitację oraz zakup niezbędnych sprzętów wspomagających rozwój Mai. Nie wiemy, z jakimi wydatkami będziemy musieli się jeszcze zmierzyć w najbliższym czasie…

Prosimy o pomoc, szczęście naszej Mai leży w Państwa rękach!

Rodzice Mai