Ada Kubok-Bujak

Apel

Historia naszej córeczki Ady pełna jest licznych wzlotów i upadków. Pierwszą diagnozę usłyszeliśmy podczas ciąży, w trakcie badań połówkowych. Zdiagnozowano u niej przepuklinę oponowo-rdzeniową i wodogłowie. Ku naszej uciesze, została zakwalifikowana do wewnątrzmacicznej operacji korekcji schorzenia. Niestety zabieg nie powiódł się… Spowodowało to u nas niesamowitą rozpacz, pojawiło się mnóstwo pytań i wątpliwości. Nie było wiadomo, czy dziewczynka przeżyje. Kolejne tygodnie spędziliśmy na poszukiwaniu pomocy u wielu lekarzy. Jak grom z jasnego nieba spadła na nas kolejna kompilacja ciąży - z powodu odpłynięcia wód płodowych konieczne było przedwczesne cięcie cesarskie. Na szczęście Ada zdołała je przetrwać, ale urodziła się jako wcześniaczka. Od tego momentu, dzień w dzień, walczymy o jej zdrowie i sprawność. Ada ma dopiero 2 lata a przeszła 7 zabiegów operacyjnych. W pierwszym dniu życia zamknięto u niej przepuklinę i wstawiono zastawkę komorowo-otrzewnową, aby odprowadzić płyn z jej główki. Niestety w każdej chwili może dojść do jej zepsucia…

Obecnie Ada jest pod kontrolą szeregu specjalistów - lekarzy i rehabilitantów. Wymaga intensywnej fizjoterapii oraz zakupu drogiego sprzętu rehabilitacyjnego.

Dzięki środkom zebranym w poprzednim roku Ada uczestniczyła w zajęciach fizjoterapii metodą Vojty - koszt 680 zł miesięcznie. Zakupiliśmy kamizelkę stabilizującą ciało oraz balkonik ortopedyczny (częściowa refundowane z NFZ). Obecnie czekamy na specjalistyczne ortezy, których koszt częściowo pokryjemy również ze środków z 1.5 %.

Prosimy Państwa o wsparcie kochanej Ady i dziękujemy za dotychczasową pomoc.

Dzięki Wam, ma ona szansę na szczęśliwe życie!
Rodzice Ady