Wojciech Walczak

Apel

"Nie oczekuj, że Twoje dziecko będzie takie, jakim chcesz, żeby było. Pomóż mu stać się sobą, a nie Tobą" J. Korczak.

Ładnie powiedziane, takie poruszające i tak bardzo trudne, zwłaszczam gdy "ONO -Dziecko" wymyka się temu, co znane i zaprasza Cię na jazdę kolejką górską, a Ty cierpisz na lęk wysokości. Towarzyszenie dziecku rozwijającemu się w spektrum autyzmu jest tak samo piękne, jak mówiąc eufemistycznie - wymagające;). Nic tu nie jest jasne, świat jest pełen rebusów, wydeptane ścieżki są bezużyteczne, a przed nami ukazuje się nieco zarośnięty szlak w NIEZNANE.

Wojciech - ze starosłowiańskiego "wojownik, który przynosi pociechę". I zaiste taki jest. Waleczny i pocieszny, pomysłowy, wymykający się oczekiwaniom, uparcie dążący do "bycia sobą", cena nie gra roli, a koszt życia w neurotypowym świecie jest - jak wiadomo - wysoki. Życie w świecie, w którym inni mówią "jakby innym językiem", oczywistości nie są oczywiste, a rzeczywistość napiera kaskadą przytłaczających bodźców. Uczymy się, uczymy się jak żyć - uczy się Wojtuś, uczymy się siebie i o sobie. W tej nauce czytania potrzeb Wojtka i szukania możliwości najlepszego dla niego rozwoju pojawia się jeden bardzo rzeczywisty aspekt - pieniądze.

Wojtuś z powodu wyzwań, jakie stawia mu jego własny mózg i układ nerwowy (autyzm, ADHD, obniżone napięcie mięśniowe) potrzebuje wsparcia nas -rodziców, społeczności, w której żyje, rodziny, ale także specjalistów (psychoterapia, terapia neurologopedyczna, fizjoterapia, integracja sensoryczna, trening umiejętności społecznych, neurolog, psychiatra). Wsparcie specjalistów to niestety "nie są tanie rzeczy", a nasze państwo co krok udowadnia nam - rodzicom dzieci z niepełnosprawnościami, że "to nie jest kraj dla osób z niepełnosprawnościami".

Dlatego pięknie prosimy Was o wsparcie i bezcenne dla nas 1,5% :) i z całego serducha DZIĘKUJEMY!