Mateusz i Łukasz Szmyd

Apel

Ciąża bliźniacza zawsze niesie ze sobą ryzyko przedwczesnego porodu,
co niestety w przypadku Mateusza i Łukasza nie zakończyło się inaczej. Chłopcy przyszli na świat jako skrajne wcześniaki, urodzeni w 23. tygodniu ciąży, co spowodowało bardzo ciężki stan po narodzinach i liczne komplikacje okołoporodowe.

Pierwsze pół roku nasi synowie spędzili na przeróżnych oddziałach szpitalnych walcząc o przetrwanie, w między czasie otrzymując szereg diagnoz. Mózgowe porażenie dziecięce, padaczka, opóźnienie rozwoju psychoruchowego, obustronne krwawienie dokomorowe, retinopatia wcześniacza, zaburzenia ssania i połykania… To rozpoznania, które padły zarówno u Mateusza, jak i u Łukasza. Na domiar złego, Łukasz przeszedł wylew 3 i 4 stopnia do móżdżku, co uszkodziło jego nerw wzrokowy i w konsekwencji doprowadziło go do stanu, w którym nie można stwierdzić ile widzi, ponieważ ma oczopląs i nie wodzi wzrokiem, natomiast reaguje na rażące go słońce, co daje nam nadzieje. Od początku życia naszych dzieci robimy wszystko, co w naszej mocy, aby miały szansę na każdy możliwy sposób zawalczyć o swoją przyszłą sprawność i tym samym samodzielność. Regularna rehabilitacja, systematyczne wizyty u wielu specjalistów, okresowe badania kontrolne – to zaledwie kropla w morzu potrzeb, które na co dzień towarzyszą Mateuszowi i Łukaszowi ze względu na ich schorzenia.

Pełni nadziei w sercach, zwracamy się do Państwa z serdeczną prośbą o finansowe wsparcie, które pozwoli nam zrobić jeszcze więcej w walce o lepsze jutro dla naszych dzieci. Każdy gest jest dla nas w tym wszystkim na wagę złota.

Wdzięczni rodzice Mateusza i Łukasza