Igor Malok

Apel

Cześć! Jestem Igor. Przyjaciele mówią na mnie „Igor Mały Wojownik”. Walczyłem o życie. Wygrałem! Teraz walczę o zdrowie.

Nie chcielibyśmy rozpisywać się tutaj na temat wszystkich schorzeń, jakie posiada nasz synek. Nie będziemy opisywać operacji, jakie przeszedł, bo to już za nami. Teraz najważniejsze jest to, żeby się rozwijał – przede wszystkim ruchowo, ponieważ nasz syn nadal nie chodzi.

Igor jest bardzo upartym i zawziętym chłopcem. Jest doskonałym przykładem na to, że niemożliwe nie istnieje. Każdego dnia walczy o to, żeby kiedyś postawić swój pierwszy samodzielny krok. Mamy ogromną nadzieję, że niedługo będziemy towarzyszyć mu w tak ważnej dla nas wszystkich chwili.

Okazuje się, że Iguś bardzo dobrze reaguje na rehabilitację i inne zajęcia specjalistyczne. Robi piękne postępy. To wszystko dzieje się dzięki godzinom bardzo kosztownej terapii. To wszystko dzieje się dzięki Wam! Dzięki każdej złotówce przeznaczonej na jego rehabilitację. Za każdą dziękujemy z całego serca i mamy nadzieję, że nadal będziemy w stanie prowadzić tak intensywną rehabilitację.

Przesyłamy moc uścisków!
Igor z rodzicami