Julia Godlewska

Apel

Julia przyszła na świat 30.09.2024 r. z wrodzoną wadą serca TGA z nierestrykcyjną komunikacją miedzyprzedsionkową, asymetrią komór mózgu i przetrwałą żyłą pępowinową.

Nasza córka w 4 dobie życia przeszła skomplikowaną operację w krążeniu pozaustrojowym. W stanie bardzo ciężkim i niestabilnym wyjechała z sali operacyjnej po 13 godzinach i została przyjęta na Oddział Intensywnej Terapii, gdzie spędziła tam 3 miesiące swojego życia, a lekarze walczyli codziennie o jej życie.

Po operacji u Julki wystąpiły liczne komplikacje tj: niewydolność nerek (dializa otrzewnowa - hemodiafiltracja), NZK, zapalenie otrzewnej, odma opłucna, respiratoryjne zapalenie płuc, chłonkotok nawracający, wielokrotna sepsa, wylewy dokomorowe mózgu 3. stopnia i wodogłowie, które zostawiły po sobie ślad, skutkując opóźnieniem rozwoju psychoruchowego. Nasza córka ma również założony zbiornik Rickhama i zastawkę komorowo-otrzewnową. Został wykonany również zabieg tracheotomii.

28.03.2025 r. po 6. miesiącach pobytu w szpitalu Julka jest w końcu z nami w domu. Poznaje życie na nowo. Życie z rodziną, rodzeństwem, rodzicami. Uczy się wszystkiego od nowa, bez dźwięków szpitalnych urządzeń. Mimo licznych przeciwności Nasza Juleczka jest bardzo waleczna, a naszym marzeniem jest, aby Nasza córka była sprawna i mogła samodzielnie poradzić sobie w życiu, a do tego potrzebna jest ciągła oraz intensywna rehabilitacja i opieka wielu specjalistów.

Jako rodzice chcemy zapewnić Julce dostęp do wymaganych specjalistów, niestety wizyty są bardzo kosztowne, a nas jako rodziców już powoli na to nie stać. Poza kosztownymi wizytami i rehabilitacją dużym obciążeniem dla nas są zakupy niezbędnego, jednorazowego użytku sprzętu ogólnomedycznego - tj. rurki tracheostomijne, filterki, "sztuczny nos'', sondy do karmienia, cewniki do odsysania i wiele innych oraz przygotowywanych na zamówienie niezbędnych leków.

W tym miejscu zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie.

Dziękujemy za każdy gest.

Rodzice małej wojowniczki Julki