Franciszek Prykiel

Apel

W maju 2021 roku niespodziewanie przyszedł na świat Franuś. Urodził się w 25 tygodniu ciąży, ważąc jedynie 750 gramów i mierząc niespełna 35 cm długości. Otrzymał tylko 1 punkt w skali Apgar, a skrajne wcześniactwo wiąże się z licznymi komplikacjami. Walczy, by każdy następny dzień był lepszy.

W szpitalu spędził 123 dni. W trzecim tygodniu życia miał operację serca - zamknięcie przegrody tętniczej Botalla. W międzyczasie długotrwała tlenozależność, wylewy III i IV stopnia do miąższu mózgu, brak przegrody przezroczystej, odmy płucne, wielokrotnie toczona krew i osocza, sepsa, dysplazja oskrzelowo-płucna, porażenie splotu barkowego Erba, cholestaza, retinopatia (3 operacje na oczka), zaćma i wiele innych. W najbliższym czasie czeka nas kolejna operacja oczek i już dzisiaj wiemy, że nie będzie to ostatnia.

Cały czas jesteśmy pod kontrolą wielu specjalistów, a często wizyty są prywatne z racji na bardzo długi czas oczekiwania na NFZ. Regularne i intensywne rehabilitacje powoli przynoszą efekty i idziemy do przodu, ale w swoim tempie. Jednak rozwija się znacznie wolniej od swoich rówieśników.

Zdrowie Naszego synka jest dla nas najważniejsze, dlatego prosimy o pomoc. Będziemy ogromnie wdzięczni, jeśli zechcą Państwo wesprzeć nas w codziennej walce o przyszłość naszego Frania. Zgromadzone fundusze umożliwią Franusiowi dalszą diagnostykę, intensywną rehabilitację i opiekę najlepszych specjalistów.

Za każdy gest z całego serca dziękujemy!
Rodzice Franciszka