Nikodem, Leonard Piska

Apel

Zwracamy się do Was z prośbą o pomoc dla dwóch wyjątkowych chłopców, którzy na co dzień borykają się ze zwyrodnieniem barwnikowym siatkówki. Jest to nieuleczalna choroba genetyczna, prowadząca do całkowitej utraty wzroku. Chłopcy, już teraz cierpią na dużą krótkowzroczność oraz zaawansowany astygmatyzm, co powoduje, że w codziennym życiu zmagają się z wieloma trudnościami.

Nikoś nie widzi po zmierzchu, a jego wada wzroku szybko postępuje, Leoś dodatkowo ma trudności z poruszaniem się, orientacją przestrzenną i rozpoznawaniem twarzy. Ze względu na schorzenie, nie mogą wykonywać wielu zwykłych czynności, całkowicie naturalnych dla innych dzieci. Ograniczenia w życiu chłopców dotyczą nie tylko codziennego funkcjonowania, ale także bezpieczeństwa, ponieważ wiązałoby się to z ryzykiem uszkodzenia siatkówki i utraty wzroku już w chwili obecnej. Aby poprawić jakość ich życia, utrzymać zdolność widzenia możliwie jak najdłużej oraz najlepiej przygotować chłopców do bycia samodzielnymi pomimo postępu choroby, chcielibyśmy przeznaczyć zebrane środki na: opiekę tyflopedagoga, który pomoże zapewnić odpowiedni dostęp do edukacji i rozwoju chłopców, optometryczną terapię wzroku, która pomoże w dłuższym utrzymaniu zdolności widzenia, specjalistyczną opiekę okulistyczną umożliwiającą monitorowanie postępu choroby, Naukę orientacji w przestrzeni oraz samodzielności w czynnościach codziennych, co pozwoli chłopcom na lepsze radzenie sobie w trudnej rzeczywistości obecnie i w przyszłości, zakup wysokiej jakości okularów, które pozwolą na lepszą korekcję wzroku.

Prosimy o pomoc dla naszych synów. Dzięki Waszej pomocy, będziemy mogli środki przeznaczymy na opiekę tyflopedagoga, optometryczną terapię widzenia i szeroko pojętą opiekę okulistyczną. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie! Prosimy Was o otwarte serca i wsparcie, które pomoże tym dwóm dzielnym chłopcom, cieszyć się lepszą jakością życia i bezpieczniej poruszać się po świecie.

Dziękujemy za każdą pomoc i dobre serce ♥️
Z wyrazami szacunku,
Agata i Sebastian