Wiktoria Laska

Apel

Diagnoza młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów (MIZS) została postawiona Wiktorii dopiero po dwóch latach poszukiwań właściwej pomocy. Przez długi czas zmagała się z bólem, przykurczem stawu łokciowego, kręczem szyi, zapaleniem oka, obrzękiem oraz stanami zapalnymi stawów skokowych i kolan. Dopiero właściwa diagnoza pozwoliła na wdrożenie leczenia, które przyniosło ulgę i poprawę jej stanu zdrowia.

Dziś Wiktoria funkcjonuje dobrze – biega, skacze, bawi się jak inne dzieci. Jednak jej choroba jest nieprzewidywalna. Każdego dnia może się uaktywnić, powodując opuchliznę stawów oraz ból kostek, kolan, dłoni, łokci czy karku. Takie nawroty zdarzają się co jakiś czas, wymagając natychmiastowej reakcji i leczenia.

Poza MIZS Wiktoria choruje na astmę, przez co musi stale przyjmować leki. Dodatkowo jest pod opieką endokrynologa ze względu na przedwczesne dojrzewanie. Jej leczenie biologiczne zostało przedłużone na kolejne dwa lata, a metotreksat pozostaje bez zmian. Co trzy miesiące jeździmy do Warszawy na kontrolę i po leki. Kiedy pojawia się ból, Wiktoria wymaga regularnych wizyt u fizjoterapeuty, aby złagodzić dolegliwości.

Każdy dzień to walka o lepsze jutro. Pełna nadziei zwracam się do Państwa o wsparcie finansowe, które pozwoli na kontynuowanie leczenia i rehabilitacji Wiktorii. Każda pomoc jest dla nas bezcenna i daje mojej córeczce szansę na życie bez bólu.

Wdzięczna mama Wiktorii