Nadia Ciarkowska

Apel

Przez pierwszy rok swojego życia nasza córeczka rozwijała się wręcz książkowo. Niestety wszystko zmieniło się pewnego dnia, kiedy rozgorączkowana Nadia niespodziewanie dostała drgawek. Trafiliśmy wówczas do szpitala, gdzie wykonane badania zasugerowały lekarzom diagnozę o drgawkach gorączkowych.
Niestety epizod zdarzył się ponownie po czterech miesiącach, jednak wtedy Nadia była już zupełnie zdrowa. Ponowne badania i konsultacje neurologiczne pozwoliły na postawienie diagnozy o padaczce samoistnej (ogniskowej, częściowej) i zespołach padaczkowych o zlokalizowanym początku. Niedługo później doszło również rozpoznanie hipotonii mięśniowej, brak przybierania na wadze oraz opóźnionego rozwoju fizjologicznego.
Codzienność naszej córeczki nierozerwalnie wiąże się z przyjmowaniem leków przeciwpadaczkowych (3x dziennie). Konieczne są również regularna i intensywna rehabilitacja oraz dalsza rozszerzona diagnostyka, których ze względów finansowych nie jesteśmy w stanie Nadii zapewnić… I tutaj pojawia się nasza ogromna prośba o Państwa wsparcie. Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się zawalczyć o jak najlepszą przyszłość dla naszej córeczki. Będziemy wdzięczni za każdą okazaną przez Państwa pomoc!
Wdzięczni rodzice Nadii