Mikołaj Coś

Apel

Syn urodził się jako zdrowy chłopiec. Jednak już w wieku kilku miesięcy pojawiły się niepokojące objawy – Mikołaj nie obracał się, a pediatrę zaniepokoił mały obwód głowy.

Rozpoczęły się liczne wizyty u specjalistów – neurologa, okulisty i innych. Trafiliśmy do Centrum Chorób Rzadkich, gdzie po badaniach genetycznych usłyszeliśmy najgorszą diagnozę – Zespół Retta.

Mikołaj jest pod stałą opieką wielu specjalistów. Regularnie uczestniczy w zajęciach rehabilitacyjnych, uczęszcza do przedszkola specjalnego. Mieszkamy w małej miejscowości, a dojazdy do lekarzy i na terapię pochłaniają dużą część naszego budżetu.

Na chwilę obecną Mikołaj nie chodzi i nie mówi. Dzięki intensywnej rehabilitacji w ciągu ostatniego roku poczynił jednak ogromny postęp – potrafi samodzielnie przyjąć pozycję siedzącą. Zakupiliśmy pionizator, ortezy i gorset odciążający. Jeśli tylko mamy możliwość, wyjeżdżamy na turnusy rehabilitacyjne.

Bardzo proszę o pomoc w walce o zdrowie i sprawność mojego dziecka.

Dziękuję!